Staram się zebrać i uporządkować informacje pozwalające na ustalenie roku konkretnego wydania płyty Polskich Nagrań. Dane na ten temat są dość rozproszone, między innymi na forach internetowych, jest też próba zestawienia na stronie
ULTIMA THULE, ale mam wrażenie, że jest w nim parę błędów. Tym niemniej spróbuję to jakoś zebrać, a później edytować pierwszy post i weryfikować zamieszczone w nim dane w miarę pojawiania się nowych informacji tak, aby powstało z tego coś w rodzaju artykułu i nie trzeba było szukać potrzebnych danych po całym wątku. W tytule wątku są lata 1945-1992, ale prawdę mówiąc moje pojęcie o początku tego okresu jest mgliste, liczę na to, że inni coś dopiszą.
Numery katalogoweDo oznaczania płyt 10 calowych stosowano oznaczenie L (prawdopodobnie od longplay)
Numery katalogowe płyt 12 calowych zaczynały się od:
XL - wersje mono
SXL - wersje stereo
SX - płyty wydane po 1975/1976 i wydane po 1975/1976 r. wznowienia stereofonicznych płyt wcześniejszych
X - wznowienia płyt monofonicznych wydane po 1975/1976 r. (?) - np.
Adam Mickiewicz Sonety - czyta Andrzej Łapicki (cena 80 zł, a więc albo sprzed obniżki w 1971 r., albo z ok. roku 1980)
A w ogóle kwestia prefixów jest o wiele bardziej skomplikowana - poniżej tabelka autorstwa Piotrka:
Numery matrycWe wcześniejszym okresie numery matryc nie miały związku z numerem katalogowym płyty. Gdy nie było jeszcze płyt stereo zaczynały się od XW (np. XL 0119 - numery matryc XW-237 o XW-238), później zaczynały się od M-3 XW dla płyt monofonicznych i od S-3 XW dla płyt stereofonicznych - w/g nadruku na nalepkach i odpowiedni M3XW i S3XW na płytach, następujący po tych oznaczeniach numer był inny dla pierwszej i drugiej strony płyty.
Później (kiedy?) zaczęto stosować numery matryc zawierające numer katalogowy i zaczynające się od M3X i S3X, dalej numer i stronę A lub B, z kolejnymi liczbami po myślniku (A-1, A-2 itd.) dla kolejnych wznowień (tłoczeń). W pewnej odległości występowały pojedyńcze litery (C, K, J), albo zestawy liter (MJ-KW ?), nie wiem, co oznaczały te litery (tłocznię?, autora masteringu?). Te numery nie były drukowane na nalepkach.
W okresie przejściowym (jakim?) wydawane były płyty, które na nalepkach miały nadrukowany numer matrycy w/g starszego wzoru, natomiast na płycie wybity był juz numer w/g nowego wzoru (zawierający numer katalogowy)
LogoOkładki
1. logo z kogutem i napisami MUZA i Polskie Nagrania, bez jakiegokolwiek obramowania (ok. 1956 do ok. 1967-68 r.)
2a. owalne logo z kogutem i napisami MUZA i Polskie Nagrania starszego typu (od ok. 1968-1970 r.)
2b. owalne logo z kogutem i napisami Muza i POLSKIE NAGRANIA nowszego typu (od 1971 r.)
3. prostokątne logo z nutką (kluczem wiolinowym ?) wpisaną w koło i napisami POLSKIE NAGRANIA i muza. Na okładkach nowe logo zaczęło pojawiać się w latach 1979-1980
Więcej szczegółów na temat wczesnych wariantów logo na okładkach:
w poście Piotrusia Nalepki na płytachLogo i wzór nalepki - płyty 12 calowe, wcześniejsze: 10 calowe i single miały nieco inne wzory, o czym w dalszej części wątku
1. Przez długi okres czasu na nalepkach znajdowało się logo z kogutem i stylizowanym napisem Muza, w różnych wariantach kolorystycznych (o czym niżej). Na nalepkach z takim logo jako organizacja ochrony praw autorskich wskazana jest BIEM. Wcześniejsze wersje nalepek zawierały nadrukowany numer matrycowy zaczynający się od M-3 XW dla płyt monofonicznych i od S-3 XW dla płyt stereofonicznych, który nie był powiązany z numerem katalogowym płyty.
2. Prawdopodobnie w roku 1984 lub na przełomie 1984 i 1985 r. pojawiły się nalepki nowego projektu, z nowym - prostokątnym - logo z nutką wpisaną w koło. Na tych nalepkach jako organizacja ochrony praw autorskich wskazany jest ZAIKS. Na pewno dwie pierwsze płyty z serii “Z archiwum polskiego beatu”: SX 2198 i SX 2199 miały jeszcze nalepki starego projektu, Vol. 3 - SX 2212 pojawił się już tylko z nowym logo (chyba, że ktoś ma tę płytę ze starszą wersją nalepki).
Cykl 5 płyt "Przeboje 40-lecia" (SX 2201 do SX 2205 - numery katalogowe wyższe od vol. 2 ale niższe od vol. 3 “Z Archiwum Polskiego Beatu”) ma jeszcze nalepki ze starym logo, a 40 lat Polski Ludowej było obchodzone w 1984 roku.
Choć np. Płyta SX 2139 (chyba wznowienie, zdaje się że pierwsza edycja była w 1980 r.), ma na okładce nadrukowane "Made in Poland 1983", cena 180 zł, a jest już z nowym wariantem nalepki (z prostokątnym logo). Niewykluczone jednak, znając polskie realia tamtego czasu, że jest to jakiś późniejszy niż z 1983 r. repress, zapakowany w koperty, które pozostały po wydaniu z 1983 r.
3. W schyłkowym okresie wydawania winyli przez Polskie Nagrania pojawiła się wersja nalepek bez logo, ze stylizowanym napisem Muza (od 1991 r. ?)
Kolorystyka nalepekNalepki z logo z kogutem występowały w wielu odmianach kolorystycznych:
- niebieska z granatowymi nadrukami
- czarna ze srebrnymi nadrukami
- czerwona ze srebrnymi nadrukami
- żółta z czarnymi nadrukami (stosunkowo najrzadsza, znana m.in. z płyt SX 1415 - Piosenki Radzieckie Z Festiwali W Zielonej Górze 1965-1976 - źródło: Ultima Thule, SX 1300 - źródło: Kocewicz - inne forum, SX 0057, SX 1727 - takie posiadam osobiście)
- czerwona z czarnymi nadrukami
- pomarańczowa z czarnymi nadrukami
- kremowa (jasnożółta?) z granatowymi nadrukami
ULTIMA THULE podaje różne daty w jakich stosowano poszczególne kolory, jednak na moje oko nie są to zbyt wiarygodne dane, jesli choćby porównać z informacjami o płytach posiadanych przez forumowiczów). Dyskusyjna jest też teza o jakimkolwiek znaczeniu koloru (pierwsze wydanie, .dotłoczenie, jakość użytego tworzywa itp.). Na chwilę obecną wydaje się, że może poza faktycznie pewnymi zależnościami czasowymi, kolor nalepki zależy od tego, jaką farbę posiadała w danym momencie drukarnia (są wydania, które maja różne kolory nalepek na płytach o tym samym numerze matrycy). Do ustalenia ewentualnych zależności czasowych konieczne jest porównanie kolorów nalepek z numerami matryc tej samej płyty, kiedyś dla niektórych wydań postaram się to zrobić.
Nalepki z nowym logo (prostokątnym z kluczem wiolinowym) występowały tylko w jednej wersji kolorystycznej: kremowa (w różnych odcieniach) z granatowymi nadrukami
Inne znaki na płytachNa niektórych nalepkach numer katalogowy jest podkreślony a pod spodem znajduje się znak równości (dwie krótkie równoległe kreski). Są płyty, które mają wydania z tym znakiem i bez (np. XL 0411 - NIEMEN i Akwarele). Nie udało mi się ustalić, czy ten znak coś oznaczał.
Na początku lat 70-tych na etykiecie (chyba tylko na stronie B) w pobliżu otworu na szpindel wytłaczane było małe kółko, w środku którego umieszczano tydzień(w liczniku) i rok (w mianowniku) płyty. Z posiadanych przeze mnie płyt na chwilę obecną na pewno znaki takie są na płytach z 1971 i 1972 r., wg. innych danych (jeszcze nie zweryfikowanych przeze mnie) stosowane były też w 1973 i 1974 r.
CenyW czasach realnego socjalizmu ceny były w miarę stałe. Do 1971 r. cena płyty 12 calowej zależała od tego, czy było to wydanie monofoniczne (80 zł), czy stereofoniczne (110 zł). Niekiedy na okładkach jednocześnie nadrukowany był numer katalogowy zarówno dla wersji mono, jak i stereo, oraz odpowiednio obie ceny.
Od 1971 r. wszystkie płyty (niezależnie od tego, czy mono, czy stereo) były w tej samej cenie: 65 zł.
Następnie (rok 1979 - 1980?) cena wzrosła do 80 zł (na pewno w tej cenie były płyty, które były sprzedawane w 1980 r.).
Płyty z 1981 r. noszą już cenę 110 zł
1982 r. to już cena 130 zł
1983 - 180 zł, a później już było tylko drożej

Możliwe, że ceny zmieniały się w ciągu roku
Piotruś:
Kilka słów o laminowanych okładkach...
Występowały w latach circa 1962-1972, potem na chwilę powróciły na początku lat 90. Stosunkowo najwięcej trafia się ich na płytach z muzyką klasyczną, ale laminowane były również tytuły takie jak "Prywatka u Marioli" toteż gatunek muzyczny nie jest znaczącym czynnikiem w kwestii jakości okładek. Laminowano również okładki płyt dziesięciocalowych - m.in. eksportowe Jazz Jamboree 1962 oraz okładki rozkładane "unipak" - te tylko na zewnątrz.
Prawdopodobnie jedną z pierwszych płyt Polskich Nagrań z laminowaną okładką była pozycja XL 0191 - Muzyka włoskiego baroku w wykonaniu Zespołu Kameralistów Filharmonii Narodowej.
Jedną z ostatnich płyt z laminowaną okładką było wydanie stereofoniczne płyty Niemen Enigmatic z okolic 1971/72 z nalepką "złota płyta"W przyszłości podokładam zdjęcia, to na razie tyle, na dobry początek

.
Więcej zdjęć będę dodawać w oddzielnych postach, ze względu na ograniczenia liczby załączników.
Ciekawy artykuł podrzucony przez P!O4_l3 w
tym poście :
Między „Odeonem” a „Polskimi Nagraniami”. Organizacja państwowego przemysłu fonograficznego w Polsce po II wojnie światowej (1945–1955)[url]