Dzisiaj od rana jadę przekrojowo: Pink Floyd, Cassandra Wilson, Kate Bush, John Coltrane, Nine Inch Nails itd.
Nie wiem czy te moje lodówy są takie dobre, czy to szok po przesiadce na trzydrożny zestaw z 12" niskotonowcem, ale jak miałem kiedyś 'okazję' podpiąć nasz polskie altusy (te duże), to bas z nich nie miał nic wspólnego z tym co wydobywa się z moich lodówek (cała reszta pasma zresztą też).