Wszystko działa OK , nawet na kawałku drutu amplituner świetnie odbiera .
Powodem mojego poprzedniego wpisu/opinii o małej czułości głowicy tunera,
był mój błąd .
A dokładniej , brak poprawki na wpływ stacjonarnego PC na działanie radia z epoki

Bo jak by nie patrzyć to kiedy konstruowano ten amplituner nikt nie przewidział że powstaną
kiedyś domowe komputery siejące zakłóceniami po wszystkich pasmach

I dla tego nie ma w tych konstrukcjach odpowiednich filtrów.
Ja mam pokój na poziomie ziemi , sam dom jest w słabej lokalizacji względem nadajnika ,
dołek między dwoma wzgórzami .
A jak się do tego doda że komputer jest pomiędzy linią tuner - nadajnik , to kicha .
Jak wyłączyłem komputer i ruter to odbiór na kawałku drutu super.
Docelowo ten amplituner wylądował piętro wyżej do pokoju córki , i gra super na drucie ,
bo dziecka mają laptopy które tak nie sieją jak mój stacjonarny.
Co nie zmienia faktu że zrobię mu dobrą antenę , ale teraz mam na to czas

Przy okazji, mógłbyś zrobić samouczek "jak zrobić dobrą antenę do radja"!
Jak zrobić dobrą antenę to nie sztuka ,
PrzykładyKilka metrów kabla antenowego - symetrycznego

Ważniejsze jest gdzie ją umieścić

Najlepiej na dachu, jak wiadomo najlepsza opcja jest jak się anteny "widzą " ( nadawcza z odbiorczą ).
Lub przy złym uksztautowaniu terenu można korzystać z odbić ( np w górach lub w gęstej miejskiej zabudowie).
W wewnątrz mieszkania to zazwyczaj kupa. Choć można próbować montażu takiej anteny przy oknie
które "wychodzi" na nadajnik lub jego możliwe odbicie.
Ważna jest konstrukcja samego budynku, bo jak mamy stal w ścianach to o wewnętrznej antenie
można zapomnieć , przy odległości powyżej 10 ? kilkunastu kilometrów od nadajnika.