Muzyka, winyle i gramofony > Inne klocki
audio voodoo i nabijanie w butelkę
Piotruś:
na początek taki artykuł do refleksji ;)
http://audiovoodoo.org/dopieszczony-zarowno-pod-wzgledem-budowy-jak-i-dzwieku/
ja leżę
Kuba:
Ten preamp bije ostatnio rekordy popularności w internecie. Dramat.
Kuba:
Pomyślałem sobie, że możemy się tu wymieniać opiniami o różnych komponentach toru sygnałowego, i o tym czy słyszymy różnice w dżwięku czy też nie.
Z moich doświadczeń remontowych i odsłuchów wynika co następuje:
Wymiana kondensatorów w torze sygnałowym - słychać różnice, jeżeli oryginalne nie trzymają już parametrów. Nie udało mi się stwierdzić różnic w brzmieniu wynikających z zastosowania różnych elektrolitów o takich samych parametrach.
Wymiana kondensatorów w zasilaczu - słychać różnice. W swoim amplitunerze wstawiłem kondensator mundorfa w zasilaczu, i ten jeden zabiegł miał większy wpływ na brzmienie niż wymiana kilkudziesięciu elektrolitów w całym amplitunerze.
Zamiana kondensatorów elektrolitycznych na foliowe w torze sygnałowym - słychać różnice. Po zamianie kondensatorów elektrolitycznych w sekcji pre phono na kondensatory foliowe nastąpiła wyraźna zmiana dźwięku. W moim odczuciu tony niskie zyskały pewną konturowość (słyszalne zwłaszcza w przypadku bębnów i kontrabasu - słychać wybrzmienia strun na płytach, na których wcześniej było tylko "buł buł buł").
Wymiana węglowych rezystorów na metalizowane - słychać różnice. Po wymianie węglowych rezystorów emiterowych w końcówce mocy na metalizowane o małej tolerancji (ja kupiłem mundorfy, ale nie sądzę żeby marka miała tu znaczenie), nastąpiła wyraźna zmiana dźwięku. W moim odczuciu wszelkie blachy, metalowe struny i tamburyny brzmią bardziej "metalowo i wibrująco," jednocześnie zmniejszyła się intensywność sybilantów. Mam też wrażenie, że polepszyła się separacja pozornych źródeł dźwięku.
Wymiana kabli głośnikowych - nie zaobserwowałem żadnych różnic. :)
Piotrek:
Myślę, ze jeśli chodzi o rezystory to istotna jest tolerancja, oczywiście zależy tez w którym miejscu układu się on znajduje.
Co do kabli głośnikowych pełna zgoda ( no może poza jakimiś ekstremalnie nieodpowiednimi).
Ja obecnie używam jakiś zwykły biały "oświetleniowy" zdawczony ze starego polskiego walizkowego zestawu głośnikowego na linię radiowęzłową.
Bo jest ładny, miał odpowiednią długość i dość gruby ( bananki lepiej się montuje :P)
DarkB:
--- Cytat: Kuba w Styczeń 16, 2015, 21:45:45 ---Wymiana kabli głośnikowych - nie zaobserwowałem żadnych różnic. :)
--- Koniec cytatu ---
Ja akurat chyba usłyszałem różnicę ;) Ale po pierwsze chyba - bo żeby porównać, to chyba ktoś musiałby "na biegu" te kable zmieniać, aby mieć pewność. Po drugie - zmian była istotna, bo z jakichś zwykłych i dość cienkich kabelków, pewnie jakieś 0,75 mm2 góra 1 mm2 na 2,5 mm2 z miedzi beztlenowej (ale bez szaleństw jeśli chodzi o cenę), a długość (ok. 6 m) też mogła mieć tu swoje znaczenie. Przede wszystkich wydaje mi się, że usłyszałem głębszy bas. Ale na ile to autosugestia, a na ile fakt? Nie wiem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej